Urlop, wakacje, dni wolne to okres aby zregenerować swoje siły, wzmocnić swoją kondycję. Czy ta regeneracja ma dotyczyć tylko ciała? Dlaczego ciału dajemy prawo do regeneracji, a nie martwimy się, co będzie z ożywieniem duszy? Przecież jeśli słaby w nas będzie duchowy człowiek, a my zatroszczymy się jedynie o wzmocnienie ciała, wtedy nasz cielesny człowiek będzie jeszcze bardziej trudny do ukierunkowania. Jest więc wielkim nieporozumieniem wzmacniać w wakacje tylko swoje ciało, a zaniedbać duszę. Modlitwa jest najlepszym sposobem regeneracji duszy i wcale nie wymaga ona rezygnacji z cielesnych ćwiczeń i odpoczynku. Spróbujmy więcej modlić się podczas wakacji, a wrócimy z nich nie tylko szczęśliwsi, ale bardziej zregenerowani.
Modlitwa za tych co w podróży
O Boże, Ojcze miłosierdzia, który wszystko stworzywszy, wszystko opatrujesz, chowasz i nad wszystkim z dziwną miłością czuwać nie przestajesz. Ty każdemu stworzeniu Twemu naznaczasz pokarm i dajesz przytułek. Ty ptaków szukających żywności uczysz dróg powietrznych i szczęśliwie na powrót do gniazda je przywodzisz. Ciebie prosimy, Panie! Dobroci nieskończona, bądź miłościw podróżnym, miej ich w opiece ojcowskiej Twojej, pocieszaj we wszystkich złych przygodach, obdarz ich męstwem do znoszenia wszelkich przeciwności, uzdrawiaj w chorobach, broń od zwątpienia w Twoją opiekę, wybawiaj od wszelkich niebezpieczeństw, daj im aniołów Twoich za stróżów i przewodników i powróć ich szczęśliwie do domu. Bądź im, Panie, miłościw pośród obcych, jakoś był miłościw Tobiaszowi i Józefowi. Bądź dla nich Ojcem i Matką, którzy w Tobie jednym obronę i bezpieczeństwo znaleźć mogą, a pociesz nas wszystkich, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Odkupiciela i Zbawiciela. Amen.